piątek, 31 października 2014

Rudy lis i rude sprawy

... czyli co się tam działo w życiu lisa.

Był sobie lis, który lisem ewidentnie nie był...


 ... i trochę hopsał...




...trochę sikał (nie sikając)...


...(buldo)żerował...



...nieco dałniał....

...jesieniował...


...sztuczkowował...




...omomomom....


...mroczniał...



...i latał.


Strasznego Halloween!



3 komentarze:

  1. Hehe, super historyjka!
    Najładniejsze zdjęcie to 1 i 8 ;)
    Chyba mamy ten sam szarpak ;D

    Pozdrawiam!
    http://poprostuzuzia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

SPAM typu "fajny blog, post zapraszam do mnie" itd. będzie usuwany.